projekt Nr 8

Opis projektu

Mieszkam w domu usytuowanym na skrzyżowaniu ulic M.Mokwy i J.Winieckiego. Problem, który opiszę, jest całoroczny, ale nasila się, gdy tylko nadejdą ciepłe dni. Cała ulica Winieckiego jest wtedy zastawiona samochodami przyjezdnych, którzy po powrocie z plaży, deptaka i innych atrakcji przypominają sobie, że do podróży powrotnej trzeba przygotować się-często słyszę słowa ojców: "dzieci, ja nie będę się już zatrzymywać, kto ma coś do zrobienia, proszę za krzaki". Uważam, że trzeba takie praktyki utrudnić, proponuję zasadzenie u dołu skarpy, wzdłuż murku, na odcinku ul.ul. Goyki-Majkowskiego, krzewów kolczastych, które trudno będzie sforsować. Moim zdaniem, najlepsze byłyby krzewy dzikiej róży, które dodatkowo pełniłyby rolę estetyczną. Nadmieniam, że jeszcze kilka lat temu wejście na skarpę utrudniał metalowy płot, ale został zdemontowany, przy czym prezydent Karnowski, pytany o ciąg dalszy, obiecał postawienie nowego. Moim zdaniem, nowy płot jest gorszym rozwiązaniem, gdyż wymagać będzie nieustannej, kosztownej konserwacji.