projekt Nr 147

Opis projektu

Projekt zakłada budowę naziemnego przejścia dla pieszych przez al. Niepodległości na wysokości ul. Wybickiego i Krasickiego z jednej strony i ul. Marynarzy z drugiej.
Naziemne przejście dla pieszych powinno być:
• dostępne architektonicznie, czyli umożliwiać bezpieczne, wygodne i samodzielne pokonanie jezdni wszystkim użytkownikom, niezależnie od ich wieku, stanu zdrowia czy sposobu poruszania się. Obejmuje to: obniżone krawężniki, brak barier architektonicznych oraz – w miarę możliwości – bezpieczny azyl (wysepkę) dla pieszych
• wyposażone w sygnalizację świetlną z detekcją pieszych, co ułatwia korzystanie z przejścia osobom z ograniczoną mobilnością, ale też poprawia płynność i bezpieczeństwo ruchu ponieważ sygnalizacja dostosowuje się do rzeczywistego natężenia ruchu
• odpowiednio oznakowane
• zsynchronizowane z istniejącą organizacją ruchu.
Dlaczego i dla kogo to ważne:
1. Przejście podziemne to bariera, nie rozwiązanie
Jedyną formą przejścia w tej okolicy jest przejście podziemne z długimi, wysokimi schodami i bez sprawnej windy (winda rzadko działa). Osoby o ograniczonej mobilności, poruszające się na wózku, seniorzy, rodzice z wózkami dziecięcymi i osoby z bagażami nie są w stanie z niego skorzystać albo korzystają z niego kosztem ogromnego wysiłku. Jednocześnie, inne przejścia naziemne są położone daleko.
2. Niepodległości dzieli Sopot – pora to zmienić
Główna arteria Sopotu – Aleja Niepodległości, fizycznie dzieli miasto na dwie części. Brak dostępnych przejść dla pieszych utrudnia codzienne życie, ogranicza dostęp do szkół, sklepów, lekarzy, punktów usługowych, przystanków autobusowych i stacji kolejowej. Przejście naziemne to odpowiedź na rzeczywistą potrzebę mieszkańców: zwiększa wygodę codziennego życia, a także przeciwdziała wykluczeniu i izolacji.
3. Dostępność to prawo, nie przywilej
Zgodnie z Ustawą o zapewnianiu dostępności osobom ze szczególnymi potrzebami, samorządy mają obowiązek usuwania barier architektonicznych. Przejście podziemne z długimi, stromymi schodami i bez windy (informacja o tym jak często widna nie działa jest na pewno w posiadaniu urzędu) jest ogromną barierą dla mieszkańców Górnego Sopotu. Od lat piesi są poddani lokalnemu wykluczeniu komunikacyjnemu – brak naziemnego, dostępnego przejścia odcina część mieszkańców od ważnych punktów miasta. Ta sytuacja wymaga naprawy.
4. To projekt dla ludzi, nie dla samochodów
Sopot powinien być miastem przyjaznym mieszkańcom – niezależnie od wieku, sprawności, czy środka transportu. Obecnie Sopot faworyzuje samochody, marginalizując pieszych. Kierowcy na al. Niepodległości korzystają z dostępnych warunków – mało kto stosuje się do ograniczenia prędkości. Jednocześnie piesi i rowerzyści zostali zepchnięci do podziemi. Ten projekt to krok w stronę bardziej sprawiedliwego i nowoczesnego miasta.
5. Przejścia podziemne to przestarzałe i nieefektywne rozwiązania w przestrzeni miejskiej
Utrzymanie takich przejść to wysokie koszty oświetlenia, sprzątania, konserwacji i napraw. Przejścia naziemne są tańsze w eksploatacji i łatwiejsze w utrzymaniu.
Dobrze zaprojektowane przejścia naziemne są bezpieczne. Obecność pieszych na poziomie jezdni zwiększa czujność kierowców i ogranicza prędkość pojazdów.
Przejścia podziemne stwarzają poczucie zagrożenia dla użytkowników. Wiele osób nie czuje się bezpiecznie w takiej przestrzeni i nadkłada drogi, aby przejść przejściem naziemnym.
Inne polskie miasta likwidują przejścia podziemne, realizując politykę miasta przyjaznego pieszym.